Mówi się, że gwarancja na zęby wygasa wraz z ukończeniem 50 roku życia. Można ją jednak znacząco przedłużyć. Należy zacząć dbać o zęby od najmłodszych lat, zaczynając już przed ich pojawieniem się. Proponujemy sprawdzone sposoby na higienę jamy ustnej u najmłodszych.

Zacznij zanim się pojawią

O zęby dbać należy już zanim się pojawią. Z pomocą specjalnej szczoteczki do dziąseł lub mokrej czystej szmatki przecieraj dziąsła niemowlęcia po posiłku, aby uniknąć namnażania się bakterii w jamie ustnej. Innym sposobem może być zaproponowanie maluszkowi wody do „przepicia” po jedzeniu i piciu innych napojów (herbatki dla niemowląt często zawierają cukier, który również sprzyja gromadzeniu się bakterii). Ona także usunie resztki pokarmu. Użycie szczoteczki, szmatki lub czystych palców ma tę przewagę nad piciem wody, że przy okazji masujesz dziąsła. Jest to dużym ułatwieniem dla ząbkujących dzieci. Z jednej strony masując okrężnymi ruchami zgodnie z kierunkiem wyrzynania się zębów ułatwiasz i pojawienie się, z drugiej zaś redukujesz uczucie bólu i swędzenia.

Dbaj o mleczaki

Zdrowe zęby mleczne to także zdrowe zęby stałe. Nie jest to żadną tajemnicą, często jednak o tym zapominamy bagatelizując znaczenie tych pierwszych. Gdy dziecko posiada już ząbki, zaopatrz się w szczoteczkę przygotowaną do ich mycia oraz pastę niezawierającą fluoru, który o ile dobry jest dla zębów stałych, o tyle dla mleczaków jeszcze nie. Wyrób w dziecku nawyk mycia zębów. Zrób z tego wspólny rytuał. Może Ci się wydawać, że zaczynając u dziecka poniżej pierwszego roku życia jest to bez sensu, ale przecież sadzałaś już maluszka na nocniku zanim był jeszcze w stanie jakkolwiek kontrolować swoje potrzeby fizjologiczne. Celem takiego działania jest właśnie wyrobienie, wpojenie prawidłowych nawyków dbania o zęby. Na początku możesz myć zęby używając jedynie wody, później skorzystaj już z pasty dla maluszków. Pozwól dziecku bawić się szczoteczką, dokładnie ją poznać. Niech stanie się jego wiernym przyjacielem.

Nie bój się dentysty

Strach przed dentystą jest reakcją niezwykle powszechną i, prawdę mówiąc, nie ma w tym nic dziwnego. Wizyta u dentysty nie należy do przyjemności, nie należy jednak wyrabiać w dziecku negatywnego stosunku do tego specjalisty. Udaj się z dzieckiem, nawet jeśli nie zachodzi jeszcze taka potrzeba, do gabinetu sprawdzonego pedodonty (dentysta dziecięcy) na rekonesans. Pokażecie wspólnie dziecku jak fajnie jest siedzieć na ruchomym fotelu, dowiecie się jak zbudowane są zęby, będziecie mieć możliwość bezbolesnego sprawdzenia działania narzędzi dentystycznych. Będzie to również doskonała okazja do badania kontrolnego, oceny stanu jamy ustnej, które powinny być przeprowadzane regularnie.

Lepiej zapobiegać niż leczyć

Jak już powiedzieliśmy, stan mleczaków, a zatem i dziąseł, w których są osadzone, ma znaczący wpływ na zdrowie i kondycję zębów stałych. Pomyśl zatem o szczególnej opiece nad zębami maluszka. Pedodonta może Ci zaproponować fluoryzację dentystyczną, która ma niewiele wspólnego z tą, którą pamiętasz z podstawówki. Polega ona na nakładaniu ochronnej pasty na zęby maluszka (pasty w kolorze miodu nakładanej za pomocą szczoteczki). Będzie to dodatkowa ochrona małych ząbków, w którą warto zainwestować. W ostatecznym rozrachunku wyjdzie ona zdecydowanie taniej niż konieczność leczenia ubytków. Po zaaplikowaniu takiej pasty dziecko nie może jeść przez dwie godziny, zatem nakarm je przed wizytą. Może pić, ale jedynie przez słomkę, pamiętaj zatem, aby się w nią zaopatrzyć.

Nigdy tego nie rób

Jest kilka rzeczy, których absolutnie robić nie należy:

  • nigdy nie pozwalaj dziecku zasypiać z butelką w buzi,
  • nie karm dziecka słodyczami przed snem,
  • nie zapominaj o porannym i wieczornym myciu zębów,
  • nie podawaj dziecku słodkich napojów zbyt często (soki, napoje gazowane, słodzona herbata).

Nie tylko dentysta, ale i ortodonta

Dentysta nie jest jedynym specjalistą, do którego warto się udać. Dobrze jest także skorzystać z wiedzy i doświadczenia ortodonty, który oceni zgryz i pomoże zapobiec lub skorygować ewentualne jego wady.

Skorzystaj z dobrodziejstw jabłek

Dzieci lubią słodycze, jedzą je z reguły często i chętnie, a także w różnych miejscach. Jeżeli nie macie akurat możliwości umycia zębów, podaj dziecku naturalną szczoteczkę i pastę – jabłko. Nie musisz go trzeć, ani szczególnie rozdrabniać. Gryzie jabłek nie tylko oczyści zęby, ale pozwoli także na wyrabianie prawidłowych nawyków odgryzania, gryzienia i żucia.

Wiesz już jak należy dbać o zęby swoich pociech, nie pozostaje nic innego jak podpytanie przyjaciół o sprawdzonego dentystę, wizytę u niego i stosowanie się do jego zaleceń. Oby zdrowe zęby służyły wam jak najdłużej!

Oceń nasz artykuł: