Kurzajki to małe brodawki, występujące na dłoniach i stopach. Powodowane są przez wirusa brodawczaka ludzkiego, którym zazwyczaj zarażamy się od innych ludzi; poprzez dotyk.

Kurzajki nękają ludzi od wieków, dlatego w naszej tradycji zdążyło się zgromadzić domowe sposoby na kurzajki, przeczytaj, wypróbuj i skutecznie pozbądź się problemu.

Glistnik (jaskółcze ziele)

Jaskółcze ziele jest najpopularniejszym naturalnym lekiem na kurzajki. Wystarczy przełamać łodygę rośliny i posmarować kurzajkę sączącym się z niej żółtym mleczkiem. Czynność tę należy powtarzać możliwie często.

Zaleca się zakleić nasmarowane kurzajki plasterkiem: Glistnik jest zielem trującym i powinno się unikać spożywania go (zwłaszcza w ostatnich miesiącach ciąży. Wyjątkiem są zalecenia lekarzy w przypadku leczenia innych przypadłości tym zielem).

Największą zaletą tej metody jest jej przystępność. Jaskółcze ziele występuje na całym obszarze Polski i jest pospolitą rośliną polną. Jego nazwa powstała z ludowych przekonań, że zioło to wzrasta na przybycie jaskółek, a obumiera, gdy te odlatują.

Czosnek na kurzajki

Czosnek jest szeroko stosowany w domowym leczeniu metodami naturalnymi (zobacz trądzik, opryszczka, przeziębienie).

Tym razem sposób zastosowanie również nie jest specjalnie skomplikowany. Kawałek ząbka czosnku lub odrobinę rozgniecionej miazgi nakładamy punktowo na kurzajki i zaklejamy plasterkiem. Opatrunek zmieniamy 2-4 razy dziennie, stosujemy również na noc. Kurację powtarzamy przez minimum półtora tygodnia.

Mniszek lekarski na kurzajki

Mniszek lekarski jest powszechnie występującą w Polsce rośliną. Inna jego nazwa, funkcjonująca w regionie podlaskim, brzmi brodawnik – czyli że od dawna ceniony był jako lek na kurzajki.

Aby najpełniej wykorzystać jego właściwości w tym zakresie, kurzajki smarujemy kilka razy dziennie sokiem sączącym się ze złamanej łodygi rośliny lub liścia.

Mniszek lekarski często zwyczajowo bywa nazywany mleczem, jednak wg systematyki roślin mlecz jest innym gatunkiem z tej samej rodziny roślin. Ze względu na duże podobieństwo obu roślin radzimy zapoznać się dokładnie z ich wyglądem przed wyruszeniem na łąkę.

Domowe okłady na kurzajki

Potrzebujemy cytrynę obraną ze skórki i ocet.

Cytrynę kroimy na małe kawałeczki, wielkością odpowiadające kurzajce. Wrzucamy do szklaneczki i zalewamy octem. Odstawiamy na noc. Rano odławiamy kawałki cytryny, delikatnie przykładamy w miejsce kurzajki i zaklejamy plasterkiem. Okład zmieniamy kilka razy dziennie, dodatkowo stosujemy także na noc. Kuracja powinna trwać minimum półtora tygodnia.

Aby sposób ten był skuteczniejszy, można uprzednio wymoczyć dłonie i stopy w ciepłej wodzie z mydłem. Wtedy kurzajki rozmiękną i będą bardziej podatne na działanie kwasku cytrynowego i octu.

Kąpiel morska

Innym sposobem jest wymaczanie kurzajki w nasyconym roztworze soli morskiej.

Do miski z gorącą wodą wsypujemy sól morską w proporcji 0,2 kg soli na litr wody. Mieszamy. W uzyskanym roztworze moczymy dłonie i stopy około pół godziny. Zabieg powtarzać codziennie, aż do ustąpienia objawów.

Żywotnik, czyli tuja

Kurzajki można też usunąć codziennym smarowaniem zmian olejkiem lub nalewką z żywotnika. Nakrapiamy kilka kropel na brodawki zaklejamy. Zabieg powtarzamy kilka razy dziennie i aplikujemy na noc.

Warto też nadmienić, że wyciąg z tui jest wykorzystywany w homeopatycznych lekach na kurzajki.

Olejek z drzewka herbacianego na kurzajki

Jakkolwiek pierwszym skojarzeniem kojarzymy je z herbatą, drzewko herbaciane nie ma z nią nic wspólnego. Najprawdopodobniej roślina swoją nazwę zawdzięcza temu, że jej liście barwią wodę na brązowy kolor .

Aby pozbyć się kurzajki, smarujemy zmiany olejkiem z drzewka herbacianego kilka razy dziennie, również na noc. Kuracja powinna trwać minimum dwa tygodnie.

Zobacz i porównaj zastosowanie olejku herbacianego przy łupieżu, opryszczce.

Domowy płyn na kurzajki

Dwie łyżki octu mieszamy z taką samą ilością zwyczajnego oleju słonecznikowego. Kurzajki smarujemy codziennie przez dwa tygodnie. Zaleca się częstą aplikację.

Kalafior na kurzajki

Proszę się nie zrazić skojarzeniem z fizjonomią brodawki. W tym przypadku mamy na myśli Brassica oleracea, czyli roślinę popularnie zwaną kalafiorem.

Z kalafiora wycinamy głąb, a z miejsca, w którym jest on najbardziej soczysty, wycinamy mały kawałeczek wielkości kurzajki. Przyklejamy go plasterkiem w miejscu brodawki. Opatrunek często zmieniamy w ciągu dnia, stosujemy także na noc.

Szare mydło

Warto czasem odrzucić wonidła współczesnego świata i sięgnąć po symbol dawnych czasów, szare mydełko. Nasze babcie uważały, że jest ono najlepszym lekarstwem na kurzajki. Jak to możliwe? Mydełko wyniszcza kurzajkę i powoduje jej odpadanie.

Aby się o tym przekonać, malutki kawałek mydła zeskrob na plasterek i jako opatrunek przyklej w miejscu kurzajki. Stosować codziennie oraz na noc.

Wypalanie octem

Można także wykorzystać ocet oddzielnie, jako samowystarczalny środek na kurzajki.

W tym celu namocz wacik w occie spirytusowym i przyklej w miejscu kurzajki plasterkiem. Opatrunek często zmieniaj i codziennie zostawiaj na noc. Stosować minimum dwa tygodnie.

Opatrunek ze skórki cytryny

Aby wykonać taki opatrunek potrzebujemy drobno startej skórki z cytryny i plastra. Startą skórkę przyklejamy w miejscu brodawki, najlepiej na dzień i na noc. Stosować minimum dwa tygodnie.

Sok z listka figowego

Jeśli planujemy urlop w krajach śródziemnomorskich, warto podpatrzeć, jak tamtejsi ludzie radzą sobie z kurzajkami (gdyż jest to istotnym elementem obyczajowości danego kraju).

Otóż okazuje się, że najpopularniejszą naturalną metodą na pozbycie się kurzajki jest sok z listka figowego! Zatem przechodząc koło jakiegoś drzewka figowego, można oprócz jego soczystych i słodkich owoców oberwać też kilka liści. Sączącym się z ich łodyg sokiem smarujemy brodawkę. Zabieg powtarzamy możliwie często i codziennie, do ustąpienia choroby.

Banan

Jeśli znajdujemy się w innym ciepłym kraju, w którym przy drogach rosną banany, możemy wtedy polskim zwyczajem „pożyczyć” sobie kilka na użytek własny.

Malutki kawałek wewnętrznej skórki z banana przyklejamy plasterkiem do kurzajki. Opatrunek zmieniamy możliwie często, codziennie zostawiamy na noc.

Bazylia

Listek świeżej bazylii rozgniatamy i przyklejamy do zmienionej chorobowo skóry. Opatrunek zmieniamy często i powtarzamy tę czynność codziennie, aż do ustąpienia objawów.

Magiczny sposób babci czarodziejki

Sposób ten brzmi nieprawdopodobnie, a jeszcze bardziej nieprawdopodobnym jest, że komuś to pomogło!

Należy kurzajki zawiązać bawełnianą (w niektórych wersjach jedwabną) nitką, i mocno na nitce zawiązać supełek. Po jednym dniu noszenia nitkę zdjąć i włożyć pod kamień. I podobno wraz ze zniknięciem tej nitki mają zniknąć kurzajki. Niewiarygodne, a ponoć prawdziwe.

Mocz na kurzajki

Cóż, przyszło nam do prezentacji najbardziej drastycznej metody: należy na noc nasmarować kurzajkę swoim własnym moczem. Podobno najlepiej bezpośrednio na nią nasikać.

W każdej ludowej powiastce jest jakieś ziarnko prawdy. Mocz zawiera substancję zwaną mocznikiem, która jest produktem ubocznym przemiany materii. Jest to substancja bardzo szkodliwa dla naszego organizmu, dlatego też ją wydalamy. Razem z nią usuwane są inne toksyny, np. powstałe przy trawieniu leków. To sprawia, że mocz jest mieszanką trujących substancji. Być może właśnie dlatego potrafi „zabić” kurzajkę.

Oceń nasz artykuł: