Tym, którzy szukają wyciszenia, polecamy medytację. Dzięki niej będziesz potrafił w dowolnym momencie dogłębnie się zrelaksować i uspokoić. Będziesz wiedział, jak osiągnąć spokój, którego tak bardzo Ci brakuje. Zapraszamy do lektury!
Spis treści
Medytacja dynamiczna
Medytacja dynamiczna to taki rodzaj medytacji, w którym wykorzystujemy ruch. Dzięki niej możemy oczyścić się z emocji i osiągnąć pożądany stan równowagi umysłu. Polecana dla ludzi, którzy nie lubią siedzieć w bezruchu, i dla tych, którzy chcieliby z siebie wyrzucić stłumione emocje.
Medytacja dynamiczna składa się z pięciu stadiów:
Pierwsze stadium: Do medytacji wybierz przestronne pomieszczenie. Stań w lekkim rozkroku (stopy na szerokości barków). Lekko ugnij kolana, pozwól, aby żaden opór mięśni ich nie ograniczał. Zamknij oczy. Rozluźnij ręce i kark. Następnie zacznij się energicznie poruszać. Możesz machać rękami, uginać nogi, machać głową, wyginać całe swoje ciało w dowolny sposób. Oddychaj szybko i głęboko przez nos. Uważaj, aby nie wykonywać żadnego z tych ruchów rytmicznie. Pozwól swojemu ciału się ponieść. Stadium trwa 10 minut. Przez ten czas pozwalasz sobie zbudować energię.
Drugie stadium: Przez następne 10 minut pozwalasz sobie na wyrzucenie wszystkich emocji, jakie Twoje ciało Ci podyktuje. Mogą one być różne: od gniewu, strachu, cierpienia, poprzez radość, śmiech… Pozwól im wszystkim wydostać się z Twojego ciała. Każdą jedną emocją musisz oddać swoim zachowaniem i głosem. Możesz krzyczeć, skakać, bić w ściany, cokolwiek Twoje ciało Ci podyktuje. Jeśli nie chcesz robić dużego hałasu, możesz krzyczeć wewnątrz siebie – medytacja będzie tak samo efektywna. Pamiętaj o zamkniętych oczach.
Trzecie stadium: Teraz czas się uspokoić. Przez 10 minut będziesz skakać w miejscu, z zamkniętymi oczami i z podniesionymi w górę rekami. Za każdym razem, kiedy spadasz na podłogę, wydajesz z siebie okrzyk: “Hu!”. W ten sposób skaczesz i rytmicznie pokrzykujesz “Hu, hu, hu!”. Pamiętaj, aby być luźnym, zwłaszcza w kolanach, dzięki temu podskoki będą miękkie.
Czwarte stadium: Po ostatnim podskoku zatrzymujesz się w tej pozycji, w jakiej podskakiwałeś: nogi na szerokości ramion, ręce w górze. Przez następne 15 minut nie będziesz się w ogóle ruszać, będziesz stać w miejscu z zamkniętymi oczami. Biernie obserwuj wszystko, co się w Twoim ciele dzieje, nabierz dystansu do siebie, swoich myśli i uczuć.
Piąte, ostatnie stadium: Przez ostatnie 15 minut medytacji pozwalasz swojemu ciału tańczyć, w taki sposób, w jaki zechce. Mając przez cały czas oczy zamknięte, dajesz się ponieść przyjemności tańca.
Pojęcie medytacji dynamicznej jest ściśle związane z naukami filozofa i przywódcy parareligijnego, Osho. Jego nauka w wielu częściach świata budzi kontrowersje, głównie ze względu na jej krytyczny stosunek do powszechnie propagowanych wartości duchowych (weźmy chociażby słynny cytat: <…> na furmance trudno jest medytować. Rolls-Royce jest dużo lepszy dla duchowego rozwoju) Złą sławę przyniosło mu także otwarte kwestionowanie autorytetów papieża, Gandhi’ego czy Matki Teresy. Z drugiej strony, jego nauki weszły do głównego nurtu kultury Indii i Nepalu, a komplet jego dzieł przechowuje Biblioteka Parlamentu Indii w New Delhi. Zreformował również pojęcie medytacji: nie uważał jej jako rodzaj koncentracji, ale jako rozluźnienie. Uważał, że medytacja nie musi być statyczna, zwłaszcza, jeśli współczesnemu człowiekowi trudno trwać w bezruchu. W ten sposób stworzył medytację dynamiczną, którą zalecał swoim uczniom jako rodzaj katharsis.
Medytacja śmiechu
Gdy się śmiejemy znikają wszelkie myśli, rozluźniamy się, a nasz organizm wydziela substancje, które poprawiają nasze samopoczucie.
Dlatego zacznij swój dzień od śmiechu! Od razu po przebudzeniu, śmiej się przez kilka minut. Początki mogą być trudne, gdyż śmiech będzie wymuszony. Ale już po kilku dniach śmiech będzie bardzo szczery, spontaniczny i sprawi, że każdy dzień zaczniemy z dobrym humorem.
Medytacja tańca
Tańcz, tańcz i jeszcze raz TAŃCZ! Nie potrafisz? To nic! Pozwól swojemu ciału poruszać się tak jak ono tego chce!
Po około 10 minutach usiądź i zamknij oczy. Wsłuchaj się w swój oddech.
Co czujesz? Jakie sygnały wysyła Ci Twoje ciało?
Medytacja relaksacyjna
Metoda relaksacji bardzo prosta w wykonaniu. Dla wszystkich tych, którzy nie wiedzą, jak osiągnąć pożądany spokój.
Połóż się wygodnie na równym podłożu, zamknij oczy i oddychaj spokojnie…
Skup uwagę na swoim oddechu. Poczuj, jak z każdym wdechem powietrze wypełnia całe Twoje ciało…
Skup się na swojej lewej nodze. Powtarzaj w swoich myślach: „Moja lewa noga jest rozluźniona… Moja lewa noga jest bardzo rozluźniona i staje się ciężka… Jest tak ciężka, że nie mogę jej teraz podnieść…”
Teraz poczuj, jak Twoja noga reaguje na Twoje myśli, jak się rozluźnia…
Tak samo przemów teraz do prawej nogi… do rąk, do pleców, do głowy, do wszystkich części swojego ciała…
Na koniec powiedz: „Moje całe ciało jest rozluźnione… ”
Teraz oddychaj swobodnie… Pozwól swoim myślom płynąć, przyglądaj im się spokojnie.