Jak skusić miłość? Jak przekonać do siebie kogoś, kto obojętnie przyjmuje Twoje względy? Jak sprawić, żeby ta osoba poczuła, że chcesz zrobić wszystko dla waszego wspólnego szczęścia? W tych sprawach nic nie jest proste: zapach miłości jest piękny, ale jej smak może okazać się gorzki.
Być może dlatego mądra Atena, na co dzień wyrachowana i dumna, widząc cierpienia zdradzonej Phyllis, zamieniła ją… w migdał! Jakie inne drzewo zakwita najpiękniej, kiedy jest pozbawione liści, bezbronne? Zapach miłości, niczym młoda kobieta, poznaje wcześnie. Za to nie wydaje owoców, a jedynie twarde orzechy, o słodkawo-gorzkim smaku.
Z tych orzechów z kolei wytwarza się całą masę cudów: od przepysznych deserów, wypieków, marcepanów, poprzez dodatki do mięs, warzyw, okazałych dań… Zadam teraz pytanie, na które każdy będzie w stanie odpowiedzieć sam: dlaczego figurki pary młodej na weselnych tortach są wykonywane zawsze z marcepanu? W naszej kulturze – ba, nie tylko w naszej! – powszechnie uważa się, że migdały przynoszą szczęście. Natomiast olejek migdałowy wygładza i odżywia skórę, ma działanie pielęgnujące i odmładzające. Używa się go w maseczkach na twarz, na dłonie, dolewa do kąpieli. Dodawany do kremów, peelingów, odżywczych oliwek do ciała. Zawiera bardzo dużą ilość lipidów, składników odżywczych, i przede wszystkim: odmładzającą witaminę E!
Oczywiście błędem byłoby sądzić, że mając po swojej stronie mitologię i opinie ekspertów, przekonasz upragnioną miłość do siebie. Siła tkwi w czymś innym. Miłość, jakkolwiek by ją określać, wszelkim określeniom się wymyka. Jest słodka, owszem, ale zawsze towarzyszą nam jeszcze inne uczucia: niepewność, zazdrość, gorycz, zaangażowanie, czułość, ambicja. Czy zgodzisz się ze mną, że jest to podobne do smakowania migdałów? Chcąc więc skusić miłą osobę ku sobie, wykorzystaj całą tę feerię barw i smaków niedopowiedzenia.